Niedrogi hotel
Dzień w Krakowie powoli dobiegał końca. Jako zainteresowany tym miastem turysta, zwiedziłem wszystkie najpiękniejsze zabytki. Byłem bardzo dumny z tak produktywnego wykorzystania czasu. Wszystko się zmieniło, gdy doszedłem na dworzec. Okazało się, że dziesięć minut wcześniej odjechał mój ostatni pociąg do Katowic. Następny pociąg odjeżdżał dopiero w godzinach porannych. Postanowiłem poszukać taniego schroniska dla młodzieży. Zapytałem przypadkowego przechodnia gdzie mogę takowe znaleźć. On odpowiedział, że w Krakowie są bardzo tanie hotele i warto zastanowić się nad taką opcją. Ruszyłem w kierunku bogato ozdobionego gmachu w okolicach Starego Rynku. Wnętrze robiło równie piorunujące wrażenie. Zapytałem recepcjonistę o cenę za noc w tym imponującym przepychem miejscu. Pracownik hotelu odpowiedział, że istnieje wiele ciekawych promocji dla braci studenckiej. Przejrzałem ofertę i wybrałem luksusowy apartamen z widokiem na Wawel. Był bardzo niedrogi, nawet jak na studencką kieszeń. Rano wstałem i ruszyłem w dalszą podróż.
