Dwa tygodnie temu wraz z moją dziewczyną, miałem okazję gościć w okolicach Mediolanu. Zaprosili nas tam nasi znajomi, którzy mają tam dom i mieszkają od wielu długich lat. Okazją były targi samochodowe, którymi prawie wszyscy się interesujemy. Jak wiadomo Włosi mają nie małego bzika na punkcie samochodów i motoryzacji. Spodziewałem się więc, że targi motoryzacyjne są tam zrobione z wielką pompą i że będzie co podziwiać. Tak też było i nie myliłem się nawet trochę. Całe wydarzenie było zorganizowane na wielkiej hali, w której mecze rozgrywała jedna z drużyn koszykarskich.
Na czas targów hala została udostępniona dla fanów motoryzacji i dzięki temu mogliśmy podziwiać wiele pięknych okazów. Na czele stali oczywiście miejscowi producenci, czyli Fiat i Alfa Romeo. Mieli oni obstawione wiele stanowisk i pokazywali swoje nowinki, które wypuścili, bądź mają zamiar wypuścić na rynek w najbliższym czasie. Zarówno mi jak i naszym znajomym w oko wpadł jeden z egzemplarzy Fiata, który miał piękny lakier.